Klan Walecznych i Wytrwałych
Strony: «-- 1 2 3 4 5 --»
Administrator
wybuchla panika...
Offline
Klanowicz
szybko ruszylismy do obrony ojczyzny
zaczela sie bitwa...
Oficer
i ktos podlozyl c4 i rozpieiprzylo nas i ich i byl koniec rundy
i zaczela sie nowa ostatnia runda
nas bylo 12 ich 41
hehe oni mieli radar a my ogromne doswiadczenie
my mielismy karabiny i pistolety oni granaty i snajpery
wiec puscilismy do nich zwiadowce przemo i
schowalismy sie w rowie
a on powykradal im snajpy
mieli tylko granacisze i wybuchla panika
i brali co kolwiek i rzucali w nas
zaczelismy sie smiac ale zara sie opamietalismy i zaczela sie jadka z nami w roli glownej
skonczyly im sie granaty i inne rzeczy i wzielismy ich do niewoli